Od jakiegoś czasu w telewizji pojawia się reklama „z wężykiem” Getin Banku.
https://www.youtube.com/watch?v=YuA61qE1pFI
W skrócie zamiast kodów dostępu do banku wprowadza się hasło logowania na konto za pomocą aplikacji i wymyślonego symbolu. Rysuję się go na ekranie dotykowym telefonu za pomocą palca.
Nie będę dyskutował z twórcami reklamy na temat zapamiętania loginów i haseł w postaci cyfr, ponieważ sam mam wyćwiczoną pamięć w tym kierunku i na pewno łatwiej przyswajam numery niż kilkanaście lat temu. Używam również złotych numerów, które dużo łatwiej zapamiętać. Jednak sam pomysł na pewno jest ciekawym urozmaiceniem i można go traktować jako pomocny dodatek, szczególnie dla osób, które zapamiętują układ cyfr, a nie je same. Takie osoby wykorzystują bardziej pamięć proceduralną, w której przechowywane jest to co potrafimy, w przeciwieństwie do deklarowanej, która pozwala nam zapamiętać to co wiemy. Łatwiej zrozumieć podział na te dwa rodzaje pamięci przypominając sobie naukę jazdy na rowerze, której nie można nauczyć się przeglądając tylko obrazki. Podczas tego procesu korzystaliśmy z pamięci proceduralnej (ruchowej, motorycznej). Wykorzystujemy ją każdego dnia gdy chodzimy, siadamy itd. jest ona bardziej intuicyjna i bezwiedna. Dlatego po wpisaniu sto razy tego samego hasła, często go nie pamiętamy, lecz ręce same go wystukują na klawiaturze.
Niektóre osoby korzystają również z tej pamięci przy wybieraniu numerów, nie pamiętają ich samych, a uczą się tylko kolejności ułożenia cyfr na klawiaturze telefonu. Dla nich numer 500600800 będzie wyglądał jak trójkąt: najpierw pięć, dwa zera, obok piątki szóstka, znowu dwa zera i pod piątką ósemka oraz dwa zera. Czym miej cyfr, a układ łatwiejszy tym dla takiej osoby prościej zapamiętać numer.