Na początku historii telefonów nikt nie myślał, aby dzielić kombinacje na proste czy złote numery. Koleje losu przekazywania dźwięku na odległość są długie, ponieważ od wykonania pierwszego połączenia głosowego w USA minęło już ponad 140 lat. Przez ten czas telefony z prostych urządzeń stały się przyrządami, bez których setki milionów osób na całym świecie nie wyobraża sobie życia. Często zastępują komputer, zegarek, nawigację, aparat fotograficzny czy kamerę i długo można by jeszcze wymieniać ich przydatne funkcje.
Ponieważ podstawowym przeznaczeniem telefonów jest przesyłanie połączeń głosowych oraz pakietów danych potrzebne są unikalne numery. Ze względu na możliwość pomyłki, każdy ciąg jest przyporządkowany innemu użytkownikowi. Z biegiem lat przybywało posiadaczy telefonów, dlatego numery stawały się coraz dłuższe.
Łatwe kombinacje jako dobra luksusowe
Ze względu na coraz bardziej skomplikowane ciągi, na wartości zyskiwały łatwe kombinacje telefoniczne. Pojawił się popyt na numery, których czytelność była wyższa. Dlatego część osób zaczęła traktować takie kombinacje jako dobra luksusowe, które oprócz pierwotnej funkcji komunikacyjnej podkreślały prestiż posiadacza i ułatwiały kontakt z nim.
Opisując komuś numer najprościej scharakteryzować go jako prosty lub łatwy (w domyśle do zapamiętania). Ponieważ ilość wariacji numerów jest duża, taka systematyka na długo nie wystarczyła. Dlatego, aby uporządkować ofertę zaczęto stosować dwa rodzaje podziałów. Pierwszy opisujący budowę numerów na przykład numery: pełne, klasyczne, malejące i tym podobne oraz drugi określający rzadkość numeru. Następnie sprzedający (na początku przeważnie operatorzy komórkowi), chcąc podkreślić prestiż oferowanych kombinacji, zaczęli opisywać rodzaje numerów nazwami wywodzącymi się od szlachetnych kruszców. Tak powstały: numery srebrne, złote numery i platynowe numery oraz czasami spotykane diamentowe.
Nasza nazwowa systematyka: złote numery czy platynowe?
Staraliśmy się, aby podział w naszym sklepie był jak najbardziej prosty i przejrzysty. Dlatego podzieliśmy numery ze względu na wartość na następujące grupy:
- Proste i łatwe numery (zamiennie) – jeszcze nie złote, a już proste do zapamiętania.
- Złote numery – numery ze złotymi kombinacjami, które mają to coś w sobie.
- Platynowe numery – klasyczne, oryginalne i spełniające bardzo ostre kryteria doboru.
„Nie wszystko złoto, co się świeci”
Starożytni Rzymianie ukuli powyższe stwierdzenie (Non omne quod nitet aurum est), ponieważ zdawali sobie sprawę, że nie wszystko co, wydaje się idealne, jest takie w rzeczywistości. Wspominałem powyższe przysłowie, gdyż jest one, mimo upływu wielu wieków, aktualne również dla nazewnictwa platynowych czy złotych numerów.
Złote numery i co Kopernik ma do nich?
Według prawa Kopernika-Greshama gorszy pieniądz wypiera lepszy. Oznacza to, że jeżeli na rynku występują dwa rodzaje pieniądza, nominalnie warte tyle samo, lecz realnie jeden uważany jest za posiadający większą wartość. To ten „lepszy” będzie gromadzony, a „gorszy” będzie znajdował się w obrocie. Podobnie jest z polskimi numerami. Dostępność prostych, klasycznych kombinacji jest aktualnie znacznie ograniczona. Najlepsze szybko znajdują nabywców, chcących zapewnić sobie unikalność. Z tego względu na rynku często pojawiają się numery o znikomej wartości. Ponieważ nie mogą pochwalić się ciekawym układem, odróżnia się je od ich „zwykłych” kuzynów tylko za pomocą nazwy. Najważniejsza jest moc słów, jaką nadaje im złocisty przymiotnik. Taki pozłacany numer to już nie b y l e j a k a kombinacja, lecz wyjątkowa – z ł o t a.
Drugim powodem nadużywania nazwy są pozytywne skojarzenia. Przecież wiemy, że występują słowa: złota myśl, złoty środek czy złota rybka, które większości kojarzą się dobrze. Dlaczego inne emocje mają wzbudzać złote numery?
Jakie numery wybierać?
Jeżeli jesteś laikiem, nie sugeruj się tylko nazwami. Najważniejsze, abyś potrafił określić swoje potrzeby. Potraktuj przymiotniki prosty, złoty czy platynowy określające numery i znamionujące wyjątkowość kombinacji tylko jako wskazówki przy zakupie. Warto zwrócić większą wagę na układ szukanego numeru: malejący, rosnący czy na przykład pełny oraz przyszłe zastosowania takiej kombinacji.
Z pewnością zakup numeru to rzecz ważna. Dlatego traktowany jako inwestycja w firmie powinien zarabiać na siebie, a wybrany na użytek prywatny ma zapewniać dodatkowy prestiż właścicielowi. Jeżeli jednak nie masz pomysłu, w jaki sposób wybrać unikalną kombinację z chęcią pomożemy. A jeśli boisz się straty kontaktów przy zmianie numeru na złoty lub platynowy warto przeczytać wcześniejszy wpis w blogu.
Cieszę się, że czytasz mój blog.
Pozostańmy w kontakcie!